|
PAN I PANI WWSTWOOD / KRONTHALTER |
|
VIVIEN SIE NIE POPRAWIA ... TO JEST PRZEPIEKNA TWARZ, NIE MASKA , NIE ZNISZCZONA BOTOKSAMI , ZYWA |
Dziś chcialam przedstawić kobietę doprawdy niezwykłą.I Jedną z moich idolek, Twórczynie stylu punk, wybitną projektantkę mody, ale także łamiącą wszelkie konwenanse - prowokatorkę. Mówię oczywiście o Vivien Westwood, Angielce - zdawało by się nobliwej starszej pani ,w której nawt na pierwszy rzut oka nie ma grama nobliwosci . Tej samej która poszła bez majtek na wizytę do królowej angielskiej / co oczywiście zaprezentowala zgromadzonym fotografom podnoszac do góry poły tradycyjnego trencza/.Nie znalazłam tego zdjęcia w sieci- a szkoda , bo wyglądało na to że Vivien sie znakomicie bawi .A i do historii przeszlo bo pamietam je sprzed wielu lat.Namietnie zbieram fotki tej pani. Jedną najcenniejszą niestety gdzieś wsadziłam ... widocznie zbyt czesto na nie patrzyłam .|Otóz na jakimś beach - party, na materacu w chacie z lisci bananowca ,spoczywa Vivien -oparta na ramieniu swojego o 40 lat młodszego męża Andreasa. I TRZEBA WIDZIEĆ JEJ MINĘ I SPOJRZENIE .... spełniona , zachwycona życiem, twórcza kobieta. Zawsze myślę sobie wtedy z zazdrością i nieukrywanym podziwem ,, Daj Boże,,... .. 40 lat młodszy.Rany Boskie. MNIAAAM
|
I ZNAKOMICIE UBRANA TU JEST |
|
JEDNA Z KAMPANII REKLAMOWYCH MARKI
|
SZANOWNI PAŃSTWO - PONOWNIE |
|
SAMA RADOSĆ |
|
A TO ZDJĘCIE Z CZASÓW SEX PISTOLS I MALCOLMA MACLARENA |
Ja też jestem fanką tej Pani, przede wszystkim stylu, w jakim żyje...Niejedna dwudziestka jest sztywniejsza od niej.
OdpowiedzUsuńA ten o 40 lat młodszy, to się przecież jeszcze nie urodził! :)
Urodzić to sie urodził choć faktycznie niedawno i pozytku z niego jeszcze nie bedzie .Ale jak zacznę mysleć jak dzis wygląda to mnie zaaresztują.Poczekam .Do siedemdziesiątki szybko zleci.
OdpowiedzUsuńNo, ciekawe, ciekawe...
OdpowiedzUsuńPodziwiam.......styl,oryginalnosc i odwage ktorej mi bardzo czesto brakuje ufffffffffffffff.
OdpowiedzUsuńEch, z facetów to najlepszy pożytek jest podobno koło (ich) dwudziestki, więc to chyba prędzej powinno być niż koło siedemdziesiątki :D
OdpowiedzUsuńale ja mówiłam o MOJEJ siedemdzisiątce....
OdpowiedzUsuńJa również :)
OdpowiedzUsuńVivienn W. to niezwykle ciekawa osobowość, podziwiem Jej kreatywne pomysły!
OdpowiedzUsuńAle pomysł ... z takim "młodzikiem" jest bardziej kontraktem...