A WARIATKA JESZCZE TAŃCZY... CZYLI PRZEBIERANKI PUSZYSTEJ PIĘĆDZIESIĘCIOLATKI: SZARO TO WIDZĘ....

środa, 24 listopada 2010

SZARO TO WIDZĘ....


FILCOWY PŁASZCZ BY JARMOLOWSKA, SUKIENKA CALVIN KLEIN, JEANSY NEXT, DŁUGIE SZARE MITENKI I BERET-COLLECTIONEIGHTEEN,TORBA- MK , BUTY- DIESEL

Byłyśmy wczoraj w siedzibie Linii Otwockiej/ tygodnik lokalny/-jako że zlecenie na kalendarz dostałyśmy.Cztery dziewczyny- 4 pory roku, a rozliczenie w barterze.Fotografować będzie Olga Stachwiuk ,która własnie w Linii zaprezentuje swój nowy projekt artystyczny pt ,, Fotomorfozy,,.Efekty niebawem...A powyżej rezultat przyodziania się wczorajszego...

6 komentarzy:

Licho_Nie_Spi24 listopada 2010 20:20
Płaszcz jednak najlepszy :) I buty...
To ja poczekam na resztę!
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Kinga24 listopada 2010 22:01
A może szara eminencja? :-)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
gaja24 listopada 2010 22:41
raczej,, ubrałech sie w co ta mioł... co tatulo na mnie wdzioł,,
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
TuKara30 listopada 2010 09:09
Bomba.....
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Galeria 4 Żywioły6 grudnia 2010 20:05
Jak ja lubię takie ciepłe "otuliny" :)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Warszawianka10 stycznia 2011 11:15
Taki płaszcz to po prostu marzenie.
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi

Dodaj komentarz

JESTEM KOBIETĄ...

JESTEM KOBIETĄ CO NIEZŁOMNE MA ZASADY.. lecz niewiele ich jest ,wiec tym bardziej cenne . Nie prowadzę po spożyciu alkoholu nawet minimalnym/ co nie jest zbyt trudne jako że nie spożywam alkoholu/...Nie podrywam mężów moich koleżanek- co jest nieco trudniejsze bo nieraz przyszło ślinkę przełknąć... Ale przede wszystkim nie daje sobie robić wody z mózgu i nade wszystko cenię własne, krytyczne , indywidualne myślenie, które skutkuje dość często sińcami na tyłku. Generalnie cechuje mnie brak pokory . Głównie wobec raz na zawsze przyjętych praw,norm, autorytetów / tak tak ... mam z tym problem/ zasad i stereotypów. Niektóre z nich .... te zwłaszcza które usiłują porządkować moje - nasze- kobiece życie, bolą mnie szczególnie. Naturalnym dla mnie jest że z tytułu wykonywanego zawodu- poprzez ubranie najdokładniej eksponuję moja postawę życiową ,bunt przeciwko schematom , opisuję stany emocjonalne, mówię o estetyce, poczuciu humoru i dystansie do siebie . Blog poniższy jest próbą konfrontacji- być może fikcji- z rzeczywistością ... Zapraszam

Moja strona internetowa znajduje sie pod adresem

środa, 24 listopada 2010

SZARO TO WIDZĘ....

6 komentarzy: